To do rzeczy : Bardzo długo zastanawiałam się nad tajemnicą przepisów na śliczne lukrowe polewy , zadawałam pytania do blogerek i najczęściej odpowiadały mi , że jest to modelina pomieszana z liquidem , inne zaś że to lakier do paznokci , a jeszcze inne mówiły , że to tajemnica :) Postanowiłam nie kupować żadnych liquidów tylko odkryć a za razem stworzyć tym razem swój , 'tajemny' przepis na polewę :) Udało mi się !! :) Jestem bardzo zadowolona ,choć włożyłam w to dużo pracy oraz zużyłam bardzo dużo składników . I tu takie zaskoczenie .... nie używałam tylko składników przemysłowych ale jak i również używałam spożywczych :) Z efektów jestem bardzo zadowolona , teraz tylko czekam na jutro bo polecę do sklepu po składniki i zrobię polewę do słoiczka :) Nie wydaję mi się , żeby blogerki robiły tak samo polewy jak ja , choć moje polewy i ich polewy są całkiem podobne :)
Niestety nie mogę wam dać tego przepisu ale w zamian za to szykuję dla was pewną nowinkę na blogu :)
A tu taka mała , słodka inspiracja :)
nie wiem kto polecił Ci robić polewę z lakieru do paznokci, ale to najgorsze zło jakie można zrobić:) lakier wchodzi w reakcję z modeliną i staje się lepki, przez co kleją się do niego wszelkie paprochy...
OdpowiedzUsuńZnalazłam to u jednej z blogerek :) Sama się o tym przekonałam bo spróbowałam tej porady :)
OdpowiedzUsuń